Słowa, w których robię błędy – a Ty? (cz. 2)

Na początku marca przedstawiłam Wam dziesięć paskudek, w których lubię sobie strzelić byka. Dzisiejszy post również będzie o słowach, w których lubię zrobić literówkę żeby moje notatki z zajęć nie były nudne. A nawet jeżeli nie zrobię literówki  w danym słowie, to muszę się nad nim chwilę zastanowić i napsuć sobie krwi.

Na końcu wpisu znajduje się quiz, w którym możecie sprawdzić swoją wiedzę dotyczącą pisowni dzisiejszych trudnych słówek!

Bez zbędnej paplaniny przedstawiam kolejną dychę słówek paskudnych i zdradzieckich:

1. ”believe” /bɪˈliːv/ – czyli wierzyć, sądzić, przypuszczać.  W tym słówku należy zapamiętać iż „i” pojawi się przed literą „e” więc zapis słowa ”believe” składa się nie z sześciu (bo moi uczniowie lubią sobie zjeść literkę „e”), a z siedmiu liter.

brokuły (1)2. ”broccoli” /ˈbrɒkəli/ – brokuły, warzywo przez niektórych znienawidzone, przez innych uwielbiane, w języku angielskim może stanowić wyzwanie przez wzgląd na podwójną literę „c”. Reszta liter się w angielskich brokułach nie podwaja, chociaż kusi nas do podwójnego „l”.

3. ”cemetery” /ˈsemətri/ – to cmentarz, w którym dodawanie dodatkowej litery „n” jest bardzo częste i zbliża to słowo do polskiego wyrazu „cement”. Niestety jest to błędne skojarzenie, bo w angielskim zapisie tego słowa nie ma żadnego „cementu”.

4. ”definitely” /ˈdefɪnətli/ – bez wątpienia, zdecydowanie. To jedno z moich ulubionych słówek na korepetycjach gdy potwierdzam, że uczeń ma rację i świetnie robi kolejny przykład. Słowo to, może sprawiać trudność przez swoją wymowę, w której wyraźnie słyszymy zakręcone ”ə”, czyli shwę zamiast literki „i”. Musimy również pamiętać o charakterystycznej końcówce tego słowa, czyli o „tely”.

5. ”foreign” /ˈfɒrɪn/ – zagraniczny. Jest to słowo, z którego końcówką „gn” walczyłam bardzo długo. Walki były krwawe, nie obyło się bez ofiar w postaci słabych ocen przez to słowo, ale w momencie, w którym wbiłam sobie do głowy, że gnomy mieszkają zagranicą wszystko stało się łatwiejsze. Słowo gnom zaczyna się na „gn” i to absurdalne skojarzenie pomogło mi w zapamiętaniu końcówki słowa ”foreign”. Jeśli coś działa to nie jest głupie, prawda?

biżu (1)6. ”jewellery” /ˈdʒuːəlri/ – biżuteria! Słowo, które każda kobieta nosząca biżuterię powinna znać i pięknie wymawiać. Próbowałam przekonać jedną ze swoich uczennic, że w tym słowie znajduje się studnia (ang. ”a well”) i jakoś zapamiętała podwójne „l”. Rozmyślania dziewczynki nad noszeniem studni na naszyjniku również pomogły, ponieważ obraz studni (”a well”) został utrwalony w słowie biżuteria (”jewellery”) i problem z pisownią znikł.

7. ”maintenance” /ˈmeɪntənəns/ – to konserwacja, utrzymanie. Akurat na to słowo konkretnego sposobu, poza zapisaniem go kilkanaście razy, nie mam. Mogłoby podziałać skojarzenie drugiego członu słowa ”-tenance” z wyrazem ”tenancy”, czyli z najmem lub dzierżawą.

8. ”millennium” /mɪˈleniəm/ – określenie na tysiąclecie, milenium. Tysiąclecie to bardzo długi okres czasu więc i słowo określające ten czas jest długie i zaopatrzone w podwójne „l” i podwójne „n”.

9. ”parallel” /ˈpærəlel/ – oznacza coś równoległego. I tak – jest to jedno z moich ukochanych słówek, które zawsze mnie zdenerwuje. Zapamiętałam, że „r” występuje tylko w początku słowa, a dalej mamy aż trzy litery „l” – najpierw dwie, a na koniec jedną.

10. ”tyranny” /ˈtɪrəni/ – czyli tyrania. Dla ułatwienia początek tego słowa jest identyczny jak polskie słowo „tyran” jednakże by uzyskać „tyranię” musimy podwoić literkę „n”.

 

Zapraszam do rozwiązania quizu! Przypominam, że za każdą niepoprawną odpowiedź ucieka nam kilka sekund z czasu przeznaczonego na cały quiz! Mamy jedynie (albo aż!) 80 sekund na wybranie odpowiedniego zapisu dzisiejszych 10 słówek. Powodzenia!

Koniecznie dajcie znać jak poszło Wam z quizem i które angielskie słowa sprawiają Wam trudność. 🙂

29 myśli w temacie “Słowa, w których robię błędy – a Ty? (cz. 2)

  1. ~Leseratte pisze:

    Z tej dziesiątki nie znałam tylko znaczenia „maintenance”, ale już sobie zapamiętam 😉 pisownię – mam nadzieję też.
    Nauczyciele (przynajmniej moi) zawsze byli wyczuleni Na takie słówka jak „jewellery” i „usually”. Ulubione do nękania słabo dukających uczniów!

    Pozdrawiam 😉

    Polubienie

    • Martynka pisze:

      Przynajmniej jednym słówkiem Cię zaskoczyłam! Lepszy rydz niż nic. 🙂
      Również pamiętam nacisk na „jewellery” i na „usually”, ale to raczej na korepetycjach, bo w szkole miałam różnych nauczycieli angielskiego. Gdyby nie korepetycje to nigdy nie pokochałabym angielskiego i nie prowadziłabym takiego bloga.
      Pozdrawiam serdecznie, M.

      Polubienie

  2. ~Haniamrok pisze:

    Komentarze „oczekują na moderację” i nie pojawiają się na stronie. Ten się pewnie „złośliwie ” pojawi. Jeśli tak, to odpowiem na twój post u mnie. Nie mam siły trzeci raz pisać tego samego.

    Polubienie

  3. ~Haniamrok pisze:

    Martynko, nie wiem, co się stało, ale wczoraj po rozwiązaniu quizu dodałam komentarz. Widziałam, że komentarz jest „moderowany”, ale nie miałam czasu, żeby czekać, aż sie pojawi na stronie. Pewnie nie przeszłam komputerowej weryfikacji 😉 Komputer „wie lepiej”. Napisałam wczoraj, że quiz robiłam dwa razy, bo za pierwszym razem kotka przeszła mi po klawiaturze i mnie rozproszyła – zrobiłam dwa błędy. A za drugim razem tylko jeden i to w słowie – zagraniczny, które dobrze znam. Załączyła mi się jakaś dysleksja, bo czytając te 4 słówka, pod presją czasu wybrałam formę błędną, a przecież dobrze pamiętam, że na końcu jest gn. Ale to wszystko tylko wprawki pamięciowe, ćwiczenie umysłu, bo ja nie mam potrzeby pisać po angielsku.
    I na twoje plecki polecałam diclofenak lub naproksen w żelu, do smarowania. Ale mam nadzieję, że już jest dobrze. Miłej majówki!

    Polubienie

    • Martynka pisze:

      Kochana, to nie komputer tylko ja moderuję, bo często wkradają się tutaj komentarze reklamujące strony pornograficzne i chcę czuwać nad treścią bloga. Czasami nie jestem w stanie zatwierdzić komentarza od razu i troszkę trwa zanim dorwę się do komputera. 🙂
      Bardzo dziękuję za radę- maść już kupiona wczoraj i jest troszkę lepiej. Jesteś niezastąpiona!
      Buziaki i również życzę dobrej majówki, M.

      Polubienie

  4. ~Haniamrok pisze:

    Nadrabiam zaległości 🙂 Quizu jeszcze nie rozwiązałam, ale powinno być lepiej niż poprzednio, bo te słówka (poza „konsekwencją”) znam z młodych lat, więc i pisownia byłą wtedy opanowana (i ona cały czas w głowie tkwi, taka dobrze utrwalona) 🙂 Jak rozwiążę, to się pochwalę 😉 A tu jeszcze powtórzę, że mimo dzielących nas pokoleń (cóż, trudno) nadajemy na tych samych falach 🙂 (a nie jesteś przypadkiem Raczkiem??) Serdeczności !

    Polubienie

    • Martynka pisze:

      Oj tam zaległości! Sama mam różnie z czasem i jak czytam to wszystkie swoje ulubione blogi po kolei. 🙂
      Gratuluję świetnej pamięci i z niecierpliwością czekam na wynik quizu.
      Pokolenia, pokoleniami, ale wspólny język jak widać jest. Trzeba się otaczać osobami, które można przytulić do serca. Nawet tutaj – w internecie. Raczkiem nie jestem (pudło!), jestem ryczącym i groźnym Lwiątkiem. 🙂
      Pozdrawiam serdecznie, M.

      Polubienie

  5. Kami pisze:

    Zgadzam się z niektórymi z tych słówek w okresie szkolnym zawsze miałam trudności, ale cieszę się, że już za mną jest szkoła i nie muszę się martwić o literówki. Pozdrawiam 🙂

    Polubienie

    • Martynka pisze:

      No tak – te słowa nie są słowami rzadko używanymi i nie dziwię się, że spotkałaś się z nimi w szkole. 🙂 Większość słówek z serii „Słowa, w których robię błędy – a Ty?”, to słowa powszechnie używane i spotykane.
      Pozdrawiam serdecznie, M.

      Polubienie

            • Martynka pisze:

              Z czasem, z praktyką, z nauką, z wytrwałością, z powtarzaniem we wszystkim można zbliżać się (lub nawet zbliżyć) do mistrzostwa! Należy także pamiętać, że na błędach i przez błędy się uczymy i nie powinny one nas zniechęcać. 🙂 A często (niestety) tak jest..
              Pozdrawiam, M.

              Polubienie

            • Martynka pisze:

              Trzeba z tym walczyć! Każdy chciałby natychmiastowych efektów, ale czasami należy poświęcić więcej pracy i czasu na widoczne rezultaty. Z nauką jest tak, że niektórym wchodzi bez wysiłku, a niektórzy muszą się mocno natrudzić.. Ale od tego są strategie uczenia się, o których na pewno kiedyś skrobnę! (Właśnie wpadłam na ten cudowny pomysł i muszę to zanotować!)
              Pozdrawiam, M.

              Polubienie

  6. ~jotka pisze:

    Ale fajna zabawa, mój wynik 627 czy jakoś tak, ale czasu mi nie zabrakło , najwięcej problemów stwarzają te wszystkie podwójne litery, nie lubię tego.
    Chętnie pobawię się częściej 🙂

    Polubienie

    • Martynka pisze:

      Wynik ok biorąc pod uwagę, że dwa słówka były dla Ciebie nowe. 🙂 Quizów (jeśli czas pozwoli) będzie więcej – już pozwiedzałam różne strony z quizami i mam plan. 🙂
      Pozdrawiam serdecznie, M.

      Polubienie

  7. ~Fischer pisze:

    Bardzo lubię czytać o tych słowach, bo sam z niektórymi mam problemy. 🙂 Zazwyczaj myli mi się „occasionally” (musiałem sprawdzić). Quiz super! Traf chciał, iż zdobyłem dobry wynik i wszystkie słowa dobrze wybrałem. 😉
    Serdeczności łączę. 🙂

    Polubienie

    • Martynka pisze:

      Gratuluję świetnego wyniku w quizie! Cieszę się, że quizy są popularne (widzę to po liczbie ich wypełnień), bo to dobry sposób na przyjemną powtórkę lub naukę. 🙂 A co do podanego przez Ciebie słowa.. to na pewno kiedyś się tutaj pojawi, bo również jest w czołówce problematycznych słówek.
      Pozdrawiam serdecznie, M.

      Polubienie

  8. ~L.B. pisze:

    Tylko 2 źle, aż jestem w szoku, że taki dobry wynik mi wyszedł ;D. To pewnie dzięki Twojemu wpisowi, bo najpierw przeczytałam zanim przeszłam do quizu. 😉 Poległam na cmentarzu i na bez wątpienia.
    Pozdrawiam! 😉

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do ~Haniamrok Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.