Kiedy po raz pierwszy ubrano choinkę w Wielkiej Brytanii? Brytyjczycy od ponad 150 lat ubierają choinkę – jak większość narodów, które obchodzą Boże Narodzenie, a strojenie choinki przywiozła ze sobą królowa Charlotta, pochodząca z Niemiec małżonka Jerzego III – w grudniu 1800 roku po raz pierwszy przyozdobiła ona niewielkie cisowe drzewko, ale..
..warto wspomnieć tutaj o legendzie związanej z pierwszą przystrojoną choinką przez Marcina Lutra (również Niemca). Pewnej nocy w roku 1536 Luter przechadzał się w sosnowym lesie w Wittenberg i zobaczył sosny na tle przepięknie błyszczących gwiazd. Podobno to właśnie ten widok – sosen przyodzianych w gwiazdy – zainspirował go do ozdobienia jodły świeczkami.
A jak konkretnie wyglądała sytuacja z królową Charlottą i udekorowaną choinką? Przybyła ona wraz ze swoimi tradycjami w 1761 do Anglii by poślubić króla Jerzego III. Z dzieciństwa pamiętała gałązki cisowe w swoim domu i postanowiła to samo zrobić w angielskim zamku Windsor. Cisowy konar zajął miejsce w jednej z największych sal zamku, a królowa Charlotta wraz z damami dworu przyozdobiła go między innymi w biżuterię, świeczki, bombki, słodycze oraz zabawki. Arystokracja była zaskoczona widokiem ozdobionego konaru – było to dla nich całkowicie nowe zjawisko! Ba, była to dla nich prawdziwa sensacja jak na 1800 rok.
Konar konarem, ale była mowa o pierwszym drzewku.. W tym samym roku królowa Charlotta i Jerzy III planowali bożonarodzeniowe przyjęcie dla dzieciaków w Windsor. Charlotta chciała podarować dzieciom coś wyjątkowego, coś czego nigdy wcześniej nie widziały i co sprawi im ogromną radość.. Wpadła na pomysł by zamiast cisowego konaru wciągnąć do zamku całe drzewo! Ogromnego cisa postawiła w salonie, udekorowała bombkami i owocami, a u jego stóp położyła mnóstwo prezentów dla dzieci. Dzieci posmakowały magii Świąt dzięki królowej, a jeden z jej biografów, dr John Watkins, opisał całe to wydarzenie jako „całkiem przyjemne” dla uczestniczących w nim dzieci.
Od tej pory udekorowane drzewko iglaste zaczęło pojawiać się w domach w Wielkiej Brytanii – wszystko zaczęło się oczywiście od domostw bogatszych i wędrowało po całym kraju niosąc radość i magię Świąt absolutnie każdemu.
Jak dobrze, że choinka przywędrowała i do nas!
Życzę Wam wszystkim cudownych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego dobrego w 2018 roku! Wszystko jeszcze przed nami.
Piękna tradycja. Kto dzisiaj wyobraza sobie swieta bez choinki? 🙂 uwielbiam patrzec na ubrana choinke 🙂
PolubieniePolubienie
Na pewno nie ja! Przystrojone choinki są przepiękne. 🙂
PolubieniePolubienie
Aż trudno uwierzyć, że choinka to nie wielowiekowa tradycja, tylko całkiem nowy zwyczaj za który odpowiadają Niemcy (widać, nie wszystko co złe, to z Niemiec 🙂
PolubieniePolubienie
Dokładnie – nie są aż tacy źli jak ich malują. 🙂
Choinka to całkiem świeży zwyczaj i oby trwał jak najdłużej – nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bez choinki..
PolubieniePolubienie
Super wpis- tyle można się z niego dowiedzieć:)
PolubieniePolubienie
Dziękuję i zapraszam do dalszego czytania. 🙂
PolubieniePolubienie
Cześć Martynko, jak zwykle ciekawe wiadomości u Ciebie, zawsze okazuje się, że tyle rzeczy jest na świecie, o których nie wiem 🙂
A co do choinki, najbardziej kocham sosnę. W lesie i w ogrodzie…
Pozdrowienia serdeczne
PolubieniePolubienie
Cześć! 🙂 Cieszę się, że udaje mi się czymś nowym zaskoczyć. 🙂
Mi bardzo podoba się świerk srebrny, ale z wyglądu. Co do zapachu.. to również wybrałabym sosnę – jej intensywny i odświeżający zapach jest naprawdę wyjątkowy.
Pozdrawiam cieplutko, M.
PolubieniePolubienie
Wprawdzie dopiero po Świętach ….. ale Cię odnalazłam.
Dziękuję za ciekawy tekst.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Martynko.
🙂
PolubieniePolubienie
To ja dziękuję, że ma kto czytać moje bazgroły! 🙂
Również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Pozdrawiam, M.
PolubieniePolubienie
Martynko, u nas też sztuczna choinka, ale jakoś nam to nie przeszkadza.
Też ładna, a igieł nie gubi. Piękne historie nam opowiedziałaś.
Dobre serce miała królowa Charlotta, skoro chciała podarować dzieciom coś tak niezwykłego…
Gdyby wiedziała, jak przyjął się jej nowatorski pomysł. 😉
PolubieniePolubienie
Czasami to i sztuczna choinka gubi igły, ale to już trzeba mieć pecha! Moja babcia ma sztuczną choinkę i zawsze trochę się zielonych „igiełek” posypie.
No tak – teraz udekorowana choinka to teraz ozdoba każdego domu, w którym goszczą Święta Bożego Narodzenia. 🙂
A co do królowej Charlotty – to jest ona bardzo ciekawą postacią. Interesowała się roślinami (sterlicja królewska ma nazwę na jej cześć) i sztuką, działała w sierocińcach.. Dobre serducho okazywała na każdym kroku. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dlaczego mnie nie dziwi to, że wszystko zapoczątkował Marcin Luter… 😀
Potem cofnięcie się aż do konaru, a następnie powrót do drzewka. No piękna historia.A pomysł na prezenty pewnie zaczerpnęła od legendy o św. Mikołaju.
PolubieniePolubienie
Czy chodzi o tą turecką legendę o chłopcu z bogatej rodziny? Jeżeli tak to jest przepiękna.. 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo ciekawe nowinki. Zawsze można się czegoś nauczyć 🙂
PolubieniePolubienie
Szczególnie o tak ważnej w okresie Świąt choince. 🙂
PolubieniePolubienie
Ale piękna historia i dobrze co nieco wiedzieć na ten temat 🙂
PolubieniePolubienie
Dokładnie – o choince wiedzieć troszkę powinniśmy. 🙂
PolubieniePolubienie
Zgadzam się absolutnie 🙂
PolubieniePolubienie
Martynko, serdecznie dziekuję za życzenia! Na ostatni dzień Świąt przyjmij jeszcze najlepsze, najszczersze życzenia szczęścia, radości, pomyślności wszelkiej, a w Nowym Roku – oby Ci się darzyło!!!
Bardzo fajny wpis o choince. Ja też od kilku lat ozdabiam światełkami dwa cisy przed domem ! A w domu mam w tym roku konar jodły z ogrodu, który wyrósł na kształt choinki. I cieszę się, że jodła, bardzo duża, nadal rośnie 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję Haniu kochana! Mam nadzieję, że Święta miałaś przepiękne, a Nowy Rok spełni wszystkie marzenia! 🙂
Ozdobione cisy na pewno są zjawiskowe. Ciekawa jestem jak wygląda ten konar jodły, bo jeszcze takiego u nikogo nie widziałam!
Buziaki, M.
PolubieniePolubienie
Martynko, ten konar wygląda jak normalna choinka, z nieco krzywym pniem i nie bardzo symetryczna. Dawno temu (z 10 lat) wycięliśmy czubek jodły (tzw. przewodnik) na choinkę wtedy. Od tamtego czasu jodła próbuje „odzyskać ” czubek wyprowadzając w górę gałęzie boczne i tworząc nowe przewodniki. W tym roku ucięliśmy 3 takie konary, przy okazji skracając bardzo wysokie drzewo. Postaram się wstawić zdjęcie ubranej choinki na moim blogu, sama zobaczysz, zwykła choinka 🙂
PolubieniePolubienie
No w końcu zobaczyłam jak wygląda konar jodły! Bardzo Ci za to dziękuję i muszę przyznać, że wygląda normalnie i pięknie go przyozdobiłaś!
Ciekawość zaspokojona więc mogę szukać innych zagwozdek. 🙂
PolubieniePolubienie
wszystkiego dobrego i pieknej choinki 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję. 🙂 Również życzę wesołych, rodzinnych Świąt i wszystkiego najlepszego!
PolubieniePolubienie
Życzę Tobie i bliskim wszystkiego co najlepsze, spokoju, dużo zdrowia, a w Nowym Roku pozytywnych wyzwań, spełnienia marzeń i powodzenia w różnych sprawach.
Bardzo podobają mi się takie ciekawostki, skąd dana tradycja pochodzi.
Kiedyś miałem okazję nieco obcować ze starym angielskim, też mało co zrozumiałem, mimo przekładu obok na nowszy nieco język. To nieco jak ze staropolskim moim zdaniem, brzmi ciekawie, jednak trudno zrozumieć coś.
Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję! I jeszcze raz – oby te Święta były pełne radości i ciepła, a Nowy Rok.. jaki tylko Ty i Twoja rodzina sobie wymarzycie!
Cieszę się, że trafiłam z ciekawostką – mnie bardzo często nachodzą i dręczą pytania „skąd to się wzięło”. 🙂
O staroangielskim troszkę uczyłam się na studiach – ale żeby go zrozumieć w pełni musiałabym pójść na kierunek skupiony tylko na nim! 🙂
Pozdrawiam i ślę mnóstwo ciepła, M.
PolubieniePolubienie
Ciekawe czy święta na dworach królewskich są tak samo ciepłe, co dostojne i bogate?
Chciałabym podejrzeć…
Przytulam świątecznie 🙂
PolubieniePolubienie
No właśnie – ciekawe jak Święta wyglądają w rodzinach królewskich. Hmm.. może się kiedyś dowiemy! 😀
Wszystkiego dobrego w Święta! 🙂
PolubieniePolubienie
Tak mi się wydaje, że u Kate i Williama na pewno. Co do Elżbiety, nie jestem już taka pewna:)
PolubieniePolubienie
Królowa Elżbieta II wydaje się być bardziej zaabsorbowana aspektem duchowym Świąt – ale któż to tam wie.. Chciałabym na własne oczy się przekonać! 🙂
PolubieniePolubienie
Charlotta to całkiem ładne imię. Tak samo jodła jest super, chyba najbardziej mi się podoba ze wszystkich iglastych drzew, albo po prostu mi się z czymś dobrym kojarzy, dlatego ją lubię. Ja sobie nie wyobrażam świąt bez choinki. Wystarczy, że są bez śniegu. Wszystkiego dobrego Ci życzę, wesołych i zdrowych, miło spędzonych Świąt Bożego Narodzenia. 😉 Ps. fajnie tu też w tym nowym miejscu. Nazwa świetna. ;D
PolubieniePolubienie
Ja bardzo lubię świerk srebrny – ma przyjemny kolor. Gdy suszyłam gałązkę świerku na kaloryferze.. mój kot go wyniuchał i gdzieś przetransportował. Paskud rudy!
Choinka dzielnie niech zastąpi nam śnieg – na pewno jej się uda. 🙂
Dziękuję za cudowne życzenia i również życzę Ci pięknych, rodzinnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
Ślę mnóstwo buziaków!
(P.S. Cieszę się, że nazwa się podoba – uff! Trochę nad nią główkowałam.. :D)
PolubieniePolubienie
Nieco inne będę miał tegoroczne święta, bo zapach spalonego polietylenu jeszcze nie wywietrzał. Na szczęście atmosfera świąteczna pozostała, czego i Tobie życzę.
PolubieniePolubienie
Wywietrzeje! Święta nie mogą być całkowicie odwołane!
Dziękuję i jeszcze raz wszystkiego dobrego Tobie i całej rodzinie. 🙂
PolubieniePolubienie
Pięknie!
Dobrze przeczytać jakie ta przepiękna tradycja miała początki.
Miło się to czyta w ten przed wigilijny dzień spoglądając na choinkę, która stoi w pokoju.
Pozdrawiam i życzę przeszczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia 🙂
PolubieniePolubienie
Troszkę początków miała! 🙂
Dziękuję i również ślę swoje życzenia – dobra, szczęścia i mnóstwo smakołyków w te Święta!
PolubieniePolubienie
O proszę – o tym nie wiedziałem! W tym roku mamy żywą choinkę – jodłę. 😉 Dzieci zachwycone, koty i pies też. ;-D Wesołych Świąt!
PolubieniePolubienie
Jednak zaskoczyłam wpisem – cudnie. 🙂
U nas w tym roku sztuczna – wcześniej zawsze mieliśmy żywe choinki, a tu taka zmiana. Ważne, że ma się kto z pięknej choinki cieszyć!
Ślę mnóstwo uścisków i życzę pięknych Świąt.. i dobrego Nowego Roku! 🙂
PolubieniePolubienie