Zatęskniłam za angielskimi dziwnościami.. i to bardzo! Pora na kolejną piątkę dziwnych, ale i ciekawych angielskich słówek.
Dzisiejsza piona:
1. ”to absquatulate” /əbˈskwɒ.tʃʊ.leɪt/ – moje kojarzyć się z eskortą, ekspedycją i różnymi podobnymi, a tak naprawdę jest to bardzo oryginalny czasownik oznaczający uciekanie, zbieganie, szybkie wychodzenie skądś.. czyli taką szybką ewakuację!
PRZYKŁAD: He absquatulated like a nut! What’s wrong with him? – Uciekł jak wariat! Co z nim jest nie tak?
2. ”consanguinity” /ˌkɒn.sæŋˈɡwɪn.ə.ti/ – jeżeli kojarzy się ze słowem ”constant”, czyli „stały, ciągły” to może i udało nam się trafić w jego znaczenie! ”Consanguinity” oznacza pokrewieństwo, które jest stałe, bo więzów krwi zmienić się w żaden sposób (chyba?) nie da. Słówko to pochodzi aż z XIV wieku i może dlatego brzmi tak.. poważnie?
PRZYKŁAD: Luke! You cannot ignore the fact that he is your father! It’s consanguinity for God’s sake! – Luke! Nie możesz ignorować faktu, że on jest Twoim ojcem! To pokrewieństwo na litość boską!
3. ”humbuggery” /ˌhʌmˈbʌɡ.ər.i/ – moja pierwsza myśl to „Hamburgery.. Łooo…”, ale nie ma tak łatwo! ”Humbuggery” to nieszczere zachowanie, oszustwo. Krótsze słowo na to zjawisko to ”humbug”.
PRZYKŁAD: Jack’s humbuggery drives me crazy! I don’t know how his girlfriend puts up with him?! – Oszustwa Jack’a doprowadzają mnie do szału! Nie wiem jak jego dziewczyna z nim wytrzymuje?!
4. ”a puddle” /ˈpʌd.əl/ – trochę brzmi i wygląda jak pudel (czyli ”a poodle”), ale jest to określenie na.. kałużę! Przez długi czas nie mogłam zapamiętać tego słowa, ale utrwaliłam sobie widok pudla w kałuży i jakoś poszło. 😀
PRZYKŁAD: Kids love to jump in puddles! They just need galoshes. – Dzieciaki uwielbiają skakać w kałużach! Potrzebują tylko kaloszy.
5. ”surreptitious” /ˌsʌr.əpˈtɪʃ.əs/ – przymiotnik oznaczający coś potajemnego, ukradkowego, tak by nikt nie widział i nie wiedział!
PRZYKŁAD: Jane’s surreptitious glances at the clock were rude. Ladies don’t behave like that! – Ukradkowe zerknięcia Jane na zegarek były niegrzeczne. Damy się tak nie zachowują!
Pozdrawiam i.. od razu życzę Wam wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Pierwszy raz spotykam się z takimi słówkami i dobrze wiedzieć, że takowe są 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Takie słowa mogą się przydać! 🙂
PolubieniePolubienie
Martyna, świetny blog, nie wiem czemu trafiłam na niego dopiero teraz! Będę zaglądać! (możę będę nawet podsyłać uczniom :D) Pozdrówki! 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo się cieszę, że mnie znalazłaś! Mam nadzieję, że moje bazgroły Ci się przydadzą.. Niedługo pod lupę wezmę gramatykę – a to chyba „ulubiony” temat wszystkich uczniów. 😛
Pozdrawiam! 🙂
(P.S. Na trzecim roku studiów miałyśmy projekt z informatyki – ten blog to właśnie mój projekt, ale teraz wygląda zdecydowanie lepiej niż w 2014. :D)
PolubieniePolubienie
Spojrzałem, przeczytałem i od razu nasunęła mi się myśl „”to absquatulate” 😉
Nie mam kłopotu z wymową, bo szybko łapię akcenty i sposób wymawiania trudnych głosek. Fotograficzna ( 😉 ) pamięć jeszcze pozwala na w miarę dobra pisownię, ale przeraża mnie gramatyka. Dlatego szybko stąd uciekam. Ale jeszcze zajrzę. 😉
PS. W zamian się zemszczę. Spróbuj szybko przeczytać i powiedzieć: „W czasie suszy suchą szosą Sasza szedł”. Powodzenia. 🙂
PolubieniePolubienie
O – jaki uciekinier! Czasami wymowa jest zawrotna, a słówko ”to absquatulate” musiałam wymówić kilka razy na głos żeby je zapamiętać, bo do łatwych dla mnie nie należy. Gramatykę wprowadzę! Już niedługo.. Myślę, że po sesji (w połowie lutego – jeżeli ze wszystkim sobie poradzę) spełnię swoje gramatyczne plany, a wtedy to dopiero postraszę. 😀
Zemsta wyszła idealnie – tyle „sz” w jednym miejscu to dla mnie ogromne wyzwanie. Łapię się na tym, że brakuje mi słów w języku polskim.. Na szczęście rodzice sprezentowali mi dwie książki w naszym pięknym języku i będę pracować nad tymi lukami w pamięci. 🙂
Pozdrawiam serdecznie, M.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dwa pierwsze są do połamania języka. Zastanowiło mnie, że pokrewieństwo nie ma związku (w brzmieniu i wyglądzie) z krewniakami (relatives). Zajrzałam do tłumacza. Uff, jest tyle innych słów zamiast „consanguinity”!
Gdzieś niedawno spotkałam „puddle”. Zdaje się, że chodziło o coś większego, takie rozlewisko.
PS. Czy w ostatnim przykładzie potrzebne jest „her”?
PolubieniePolubienie
O rany – faktycznie! Już usunęłam to zbędne i błędne ”her”! Najpierw zdanie miało być „Jej ukradkowe spojrzenia..”, a potem dodałam jednak imię i zapomniałam usunąć ”her”. Dziękuję za czujność! 🙂
Jest wiele słów na pokrewieństwo, a moim ulubionym jest ”kinship”. Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się z czymś przyjemnym, czułym.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za spostrzegawczość! Czasem taki bubel się wkradnie i go przeoczę.. Na szczęście ma mi kto zwrócić uwagę! 🙂
PolubieniePolubienie
Bez skojarzeń nie zapamiętuję słówek, tak mam, dlatego dziękuję za takie przedstawienie dziwnych słówek i zdań.
Zasyłam serdeczności
PolubieniePolubienie
Uczę się głównie przez skojarzenia – często trafiają mi się słówka, których z niczym nie potrafię skojarzyć i muszę wymyślać nieprawdopodobne historie żeby jednak zapadły mi w pamięć. 😀
Pozdrawiam serdecznie, M.
PolubieniePolubienie
Zawsze jako dziecko dziwiłam się, że w angielskim tak często literują słowa, jak co się pisze, teraz, gdy widzę często te dziwolągi i mnóstwo opcji popełnienia pomyłki, to się nie dziwię 😉
PolubieniePolubienie
Oj tak – można się zdziwić, co kryją angielskie słowa! 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo spodobała mi się autobiografia Keitha Richardsa ze Stonesów, wywiad-rzeka z Nergalem, to samo jeśli chodzi o Romana Kostrzewskiego z KAT-a, fajne są też albumy ze zdjęciami np. Pink Floyd pani Marie Clayton.
O to na pewno, osoba, która pisze autobiografię może opowiedzieć to, co chce, nie musi się silić na przykład na odpowiadanie na pytania szablonowe. Można się dowiedzieć o wiele więcej jak z tego, co dana osoba w życiu robi czytając takie książki.
Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
Dziękuję! Gdy tylko skończę MM to na pewno coś od Ciebie zgapię. 🙂 Najbardziej zainteresowała mnie autobiografia Richardsa, no ale zobaczmy!
O wywiadzie z Nergalem słyszałam, że dobry, ale nie potrafię przekonać się do niego jako osoby.. Czasami ma się takie dziwne uprzedzenia.
Mnóstwo pozdrowień ślę kolejny raz!
PolubieniePolubienie
Ja już mam w domu sporo biografii i autobiografii muzyków. 🙂 Uwielbiam takie książki, bo poza poznaniem bliżej jakiejś postaci można poznać też jej gust muzyczny, poszerzyć swój itd.
Pozdrawiam!. 🙂
PolubieniePolubienie
Oooo! Którą z nich mi polecisz?
Tak – (auto)biografie potrafią wiele zdziałać. Pokazują osobę w zupełnie innym świetle i wiele rzeczy możemy dzięki nim zrozumieć. 🙂
Pozdróweczki! 🙂
PolubieniePolubienie
kiedyś z uporem maniaka myliłem słowo „superstitious” ze słowem „suspicious” i tak je właśnie tłumaczyłem, jako „podejrzliwy”… pomyłka natury brzmieniowej, choć niekoniecznie i nie tylko… jakby nie było, istnieje pewien związek znaczeniowy pomiędzy „podejrzliwy” i „przesądny”, ich wspólnym mianownikiem może być „paranoid”…
pozdrawiać jzns :)…
PolubieniePolubienie
O, tak – te dwa słowa są do siebie podobne, a to już może powodować kłopoty. 🙂
Nie potrafię sobie przypomnieć, które słowa ja zazwyczaj mylę.. Pewnie niedługo mi o sobie przypomną! 😀
Pozdrawiam serdecznie i ślę dużo dobrego na Nowy Rok!
PolubieniePolubienie
Kurczę, trudno je wypowiedzieć. Ale znaczenie mają ciekawe. Nie powiem, że nie. Wszystkiego dobrego w 2018! 😉
PolubieniePolubienie
Paskudy nawet w wymowie! 😀
Dziękuję i wzajemnie – dużo, dużo dobrego. 🙂
PolubieniePolubienie
„Pudel” to faktycznie świetne słowo do praktykowania metody skojarzeń językowych. Jednak dla mnie najbardziej zaskakującym i dziwacznym słowem w angielskim jest balaclava czyli kominiarka. Co ciekawe, Hiszpanie i Portugalczycy zaczerpnęli nazwę tej części garderoby z tego samego wydarzenia historycznego, chociaż przypuszczam, że nie brali w nim udziału :)!
PolubieniePolubienie
Słowo ” balaclava” naprawdę robi wrażenie! Muszę je zamieścić w kolejnej części angielskich dziwnych słów. 🙂
O bitwie pod Bałakławą nie miałam zielonego pojęcia! Bardzo cieszą mnie komentarze, które rozszerzają moje wpisy – dziękuję i mam nadzieję, że jeszcze wiele się od Ciebie dowiem!
Pozdrawiam serdecznie i życzę mnóstwa dobroci w Nowym Roku!
PolubieniePolubienie
Sama niedawno się o tym dowiedziałam, więc posyłam dalej. Słowa, które mają jakąś historię się zapamiętują szybciej. O swojej przygodzie z poznawaniem nazw owoców po portugalsku już opowiadałam. Niedawno też, chyba to było w Historii Bez Cenzury, się dowiedziałam skąd pochodzi słówko „spruce”, bo się okazało, że to polonizm 😀 i chociaż mój angielski jest ogólnie beznadziejny, to potem wychodzi, że znam jakieś takie nikomu niepotrzebne na co dzień słowa 😉
Pozdrówka!
PolubieniePolubienie
Ciekawostkę o słowie „świerk” poznałam podczas wykładów z historii i polityki Stanów Zjednoczonych. 😀 Muszę poszukać tych notatek, bo taka informacja jest naprawdę zaskakująca! 😀
A z Twoim angielskim na pewno nie jest aż tak źle – wszystkiego można się nauczyć. 🙂
Pozdrawiam serdecznie, M.
PolubieniePolubienie
WOW. Ale trudne do zapamiętania i pisownia jaka.
😀 O kurczaki. Też czytałem książkę o Ozzym, a Manson też wydaje się ciekawy jako człowiek i artysta.
Także najlepszego, zdrowia i pomyślności na Nowy Rok.
Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
Dziwne i trudne – to prawda.
Autobiografię Ozzy’ego uwielbiam i dam znać jak pójdzie mi z tą Mansonową. 🙂 Nie wiem kiedy znajdę chwilę by ją przeczytać.. ale gdy znajdę to powiem czy warto! 🙂
Dziękuję i wszystkiego dobrego raz jeszcze!
Pozdrawiam cieplutko, M.
PolubieniePolubienie
O matko, co jedno słowo, to lepsze, nawet nie wiem czy zapamiętam, chyba najłatwiej skojarzyć hamburgerowe podobieństwo i kałuże…
Pozdrawiam serdecznie:-)
PolubieniePolubienie
Takie dziwności udało mi się znaleźć! 😀 Kałużę znam już jakiś czas, ale reszta słówek jest dla mnie nowością. Bardzo spodobało mi się słowo ”to absquatulate” i tylko czekam by gdzieś je użyć. 🙂
Pozdrawiam cieplutko! M.
PolubieniePolubienie
Super! Pierwszy raz spotkałem sie z tymi słowami 🙂 miło czegoś sie nauczyć 🙂
Dziękuje i pozdrawiam ciepło.
PolubieniePolubienie
Cieszę się, że pokazałam coś nowego. Teraz tylko zapamiętać te słowa i kogoś nimi zaskoczyć! 🙂
Pozdrawiam, M.
PolubieniePolubienie
Nie znałem słowa humbuggery. 😉 Może przez skojarzenie z jedzeniem je zapamiętam. ;-D Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Skojarzenia naprawdę potrafią zdziałać cuda!
Pozdrawiam serdecznie, M.
PolubieniePolubienie