Cześć kochani!
Bardzo długo mnie tutaj nie było – ostatni wpis jest z grudnia 2018 roku. Dlaczego zniknęłam? Skupiłam się na sobie, na rodzinie, na pracy, ale przede wszystkim – blogowanie i angielski nie dawały mi już radości.

Może brzmi to dziecinnie, ale wolny czas chcę spędzać na czymś co mnie cieszy i daje mi dawkę pozytywnej energii, ale blog.. niestety już mi tego nie zapewniał. Możliwe, że przytłoczyła mnie ilość pomysłów i nie potrafiłam się zorganizować. Szkiców na wpisy mam ponad 100.. bardzo dużo jak na jedną osóbkę. Brakowało mi czasu aby je wszystkie doszlifować, aby dać Wam coś wartościowego i prawie pozwoliłam mojemu blogowi umrzeć śmiercią naturalną.
Brakowało mi angielskiego na co dzień – pracowałam wtedy z językiem niemieckim więc okazji na kontakt z językiem angielskim było naprawdę niewiele.
Na szczęście troszkę się u mnie pozmieniało i wracam do Was z wielką siłą i energią, świeżym spojrzeniem i mnóstwem pomysłów, które systematyzuję i ogarniam tak by mnie już nie przerosły!
Co u mnie prywatnie?
Wprowadziłam się z moim partnerem do pierwszego własnego mieszkania i mamy trzy kociaki. W ciągu najbliższych lat chcemy się przenieść do większego mieszkania/domu i pomyśleć o założeniu rodziny – ale wszystko w swoim czasie! Dodatkowo, pracuję od prawie roku w IT i obecnie jestem w super firmie z super ludźmi.
Mam kontakt z klientami z USA, Wielkiej Brytanii, Australii – w końcu z angielskim piję codziennie kawę (czasami nawet dwie!). Może też dlatego mam więcej zapału do pisania o języku angielskim? Może dlatego mi się wreszcie chce? W poprzedniej pracy skupiałam się na dokumentacji po niemiecku, a to odgradzało mnie wielkim murem od mojej miłości do języka angielskiego.
W końcu postawiłam na siebie – na swoje zainteresowania (opiszę je Wam w poście ze słówkami angielskimi – połaczymy przyjemne z pożytecznym!) oraz na swój wellbeing (= dobre samopoczucie). Zrozumiałam, że życie jest jedno i dobrze jest mieć do niego zdrowe podejście.
Co dalej? Czy mam dla Was jakieś konkrety?

Najpierw ogarnę bloga wizualnie – chcę żeby kolorystyka odzwierciedlała to, co czuję. Ciągle coś zmieniam – logo, banner bloga, kolorystykę.. Chcę się w końcu zdecydować!
Następnie – skupię się na wpisach. Najbardziej lubiłam serię Dziwne i nietypowe słowa. Może od takiego wpisu zacznę?
Dodatkowo, chcę dodawać więcej quizów oraz materiałów do nauki – nie ma to jak utrwalanie języka poprzez przyjemne ćwiczenia!
Nowy wpis pojawi się w ten weekend. Datę kolejnego wpisu będę zamieszczać w polu „STATUS” po prawej.
Mam nadzieję, że jesteście gotowi na nową mnie – because I am back back back again!
Martynko, bardzo się cieszę, że wróciłaś i to jeszcze z takim przytupem. 🙂
Poukładane życie prywatne i zawodowe, fajny lifting na blogu.
Wypoczęta głowa, świeże spojrzenie, mnóstwo pomysłów i oczywiście merytoryczna wiedza z zakresu angielskiego, tak postrzegam Twój blog, którego mi bardzo brakowało.
Fajnie, że opowiedziałaś co u Ciebie i wyjaśniłaś, co się kryło za kurtyną bloga.
A tak w ogóle to super się złożyło, że teraz masz możliwość mówienia po angielsku na co dzień.
Chętnie będę praktykować angielski z Tobą tu, na blogu.
PRZYJEMNOŚCI Z POWROTU DO BLOGOWANIA!
PolubieniePolubienie
Cześć kochana!
W końcu jestem. 🙂 Cieszę się, że nadal do mnie zaglądasz! A jeszcze bardziej się ucieszyłam gdy zobaczyłam, że nadal blogujesz!
Praca z językiem, który kocham.. bardzo dużo we mnie zmieniła. Od razu mi lepiej! W następnym tygodniu popracuję nad quizami – będzie interaktywnie. 😀
Dziękuję za miłe słowa i ślę całusy, M.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie zauważyłam czy masz moderację , czy komentarz zniknął…
PolubieniePolubienie
Tak – mam moderację, ale niestety po zamieszczeniu komentarza nie pokazuje się żadna wiadomość o moderacji. Muszę pokopać jeszcze raz w ustawieniach. Może coś zdziałam! 🙂
PolubieniePolubienie
Cieszę się, że wracasz, bo lubiłam twoje wpisy:-)
Cieszę się także, że u was wszystko O.K.
Poogarniaj wszystko i do poczytania!
PolubieniePolubienie
Dziękuję za miłe słowa! Nawet nie wiesz jak bardzo się ucieszyłam, że nadal piszesz. 🙂
Do poczytania już niedługo! M.
PolubieniePolubienie
welcome back :))
PolubieniePolubienie
Hi! Thanks for the warm welcome. 🙂
PolubieniePolubienie
Super, ze jestes! 🙂 Czytalem Twojego bloga od jakiegos czasu (studiuje filologie angielska z translacja) i bardzo mi pomogly wpisy o jezykoznastwie i fonetyce. Nie moge sie doczekac kolejnych!
PolubieniePolubienie
Hej!
Dziękuję za miłe słowa. Translacja to frajda, ale i spore wyzwanie. Cieszę się, że moje wpisy Ci pomogły – do zagadnień z zakresu językoznawstwa i fonetyki wrócę niedługo, ale spoooooro muszę sobie odświeżyć. 🙂
Pozdrawiam, M.
PolubieniePolubienie
Bardzo lubie tlumaczenie pisemne – ustne wychodzi mi troche gorzej (szczegolnie symultaniczne) wiec mam nad czym pracowac 😉 Masz moze jakies wskazowki dla poczatkujacych tlumaczy? Nie wiem czy jestes tlumaczka, ale studia i wiedza robia swoje 😀 Dzieki i dobrego dzionka!
PolubieniePolubienie
Tłumaczką nie jestem, ale co nie co na ten temat wiem. 🙂 Pozostaje mi poradzić abyś.. wypatrywał mojego wpisu na ten temat. W maju pojawi się wpis!
Pozdrawiam, M.
PolubieniePolubienie